Groundhopping - nazwa powstała z połączenia dwóch angielskich słów: ground (w sensie football ground, czyli boisko piłkarskie) oraz hopping (podskakiwanie, skakanie). Słowo groundhopping można więc w wolnym przekładzie tłumaczyć jako „skakanie po boiskach”, czyli po prostu odwiedzanie różnych piłkarskich spotkań/stadionów. Zwrotu tego zaczęto używać w latach 80-tych XX wieku.
W Polsce często używa się też zwrotu „turystyka stadionowa” będącego niejako spolszczeniem nazwy angielskiej.
Zabawa ta polega na zaliczaniu stadionów w czasie odbywających się na nich spotkań piłkarskich. Groundhopper zalicza mecze od C klasy poprzez I ligę do spotkań reprezentacji. W miarę możliwości finansowych odwiedza też inne kraje, a tam zamiast zabytków zalicza stadiony. Ta forma zainteresowania piłką nożną cieszy się dużą popularnością na zachodzie Europy, zwłaszcza na Wyspach Brytyjskich i w Niemczech.
Groundhoppera interesuje wiele aspektów meczu: ruch kibicowski, sam mecz, infrastruktura, okoliczne bary. Groundhopperzy często wybierają masowe środki transportu najlepiej podróż koleją, jest to oczywiście związane z dodatkową ilością przygód oraz możliwością konsumpcji piwa czyli ulubionego napoju każdego grundhoppera. W Polsce za Mekkę grundhopingu uważany jest rejon Górnego Śląska.
Górny Śląsk poza swoim niepowtarzalnym klimatem, jest wręcz naszpikowany niezliczoną ilością drużyn, stadionów, boisk... Daje to możliwość obejrzenia dwóch, trzech spotkań jednego dnia. Nie ma jednego profilu określającego jakie mecze należy wybierać w pierwszej kolejności. Każdy groundhopper tworzy własny profil (choć w zasadzie i tak zalicza wszystkie możliwe mecze). Zdecydowanie większą popularnością cieszą się podróże po niższych ligach i wioskach. Grundhopperzy to ludzie pełni pasji, potrafiący cały swój wolny czas organizować pod kontem zaliczania kolejnych stadionów.
na stronie było już 29613 odwiedzający (66773 wejścia)